-
dogadać się25.10.200225.10.2002Witam!
Od jakiegoś czasu zaczynam dostrzegać, że w mediach używa się formy dogadać się – na określenie np. porozumienia stron w jakimś konflikcie. Trochę mnie to razi. Czy nie powinno się użyć raczej formy porozumieć się? Uprzejmie proszę o odpowiedź i z góry dziękuję.
Pozdrawiam, Paweł Kalinowski -
Co się kołem toczy?5.04.20125.04.2012Szanowni Państwo,
czy w języku polskim istnieje powiedzenie Historia kołem się toczy, czy jest to tylko błędna forma powiedzenia Fortuna kołem się toczy?
-
ententa i inne określenia sojuszy, paktów i porozumień
2.04.20242.04.2024ententa, trójporozumienie, państwa osi
Jakich liter należy używać dla pojęć określających historyczne bloki wojskowe z czasów I oraz II wojny światowej: ententa, trójporozumienie, państwa osi? WSO zaleca pisownię małymi literami. Ale prof. Davies w dziejach wojny 1920 r. używa już Ententy. Czy mamy tu może przykład tego, że wyrazy pospolite stały się częścią nazwy własnej? A może obie formy są dopuszczalne?
Andrzej, Toruń
-
Precyzja w porozumieniu prawnym
13.07.202113.07.2021W ramach porozumień i umów często określa się zobowiązania, a sformułowania te rzutują na interpretacje prawne. Czy w zdaniu
"Pani Ania zobowiązuje się, że nie będzie dochodziła innych roszczeń niż w/w kwota tj. 29,59, za okres od 3.2007 do 30.09.2011 r." przecinek po kwocie zmienia znaczenie zdania? Czy według powyższego zapisu Pani Ania rezygnuje z wszelkich roszczeń czy tylko z dodatkowych dotyczących wskazanego przedziału czasowego?
-
Cienka czerwona linia 28.12.201628.12.2016Interesuje mnie znaczenie coraz częściej (i moim zdaniem błędnie) stosowanego idiomu cienka czerwona linia. Obserwuję jego nagminne używanie z czasownikiem przekraczać, co jest zrozumiałe bez czerwonej: przekraczać cienką linię oznacza coś na kształt kropli, która przelewa czarę/przepełnia kielich. Wg mnie cienka czerwona linia to ostatni bastion oporu, ostatnia barykada – wiązać się powinna z heroizmem skutecznego trwania na posterunku.
-
partie dialogowe27.09.200527.09.2005Jeśli w książce przytacza się dłuższą – podzieloną na kilka akapitów – wypowiedź jakiejś postaci, czy powinno się wówczas każdy akapit rozpoczynać od nowego myślnika? W różnych książkach spotyka się i taką, i taką formę zapisu. Nowy myślnik sugerowałby, że przytacza się wypowiedź innej osoby, a z kolei jego brak mógłby oznaczać powrót do narracji. Jaką opcję lepiej wybrać?
-
Kryzys polszczyzny?26.06.200326.06.2003Gdzie szukać najczystszej polszczyzny? Często mam wrażenie, że język polski to jeden wielki śmietnik, szczególnie w ostatnich czasach, kiedy rozwój technologii nabrał takiego tempa. Wydaje się, że ludzie nie nadążają z humanizowaniem zjawisk ze świata techniki, co skutkuje jakąś kompletną degradacją ducha, kurczowym rozglądaniem się za jakmiś jakościami, które dałyby poczucie panowania nad wytworami ludzkiego umysłu.
Serdecznie pozdrawiam
Jacek Serafin -
Właściwie… po co mówić poprawnie?15.12.200015.12.2000Mówię kilkoma językami. Chciałabym się dowiedzieć, dlaczego jest tak ważne, aby bardzo poprawnie mówić po polsku?
-
jeszcze o pleonazmach15.01.201115.01.2011Czy wyrażenia typu: jeden litr, jeden metr, jeden hektar są pleonazmami? Powyższe rzeczowniki w tej formie same w sobie zawierają informację o liczbie pojedynczej, a liczebnik nic tu nie wnosi. Z góry dziękuję za odniesienie się do nurtującego mnie pytania.
Serdecznie pozdrawiam –
Artur Prejs -
nowy język publiczny5.09.20065.09.2006Pewnemu politykowi zdarzyło się orzec, że dziennikarz „łgał jak bura suka”. Inni zaś stwierdzili istnienie lumpenliberałów (?) oraz łże-elit. Czy mogliby Państwo rozjaśnić nieco funkcję burej suki w języku polskim (o ile takowa w frazeologii w ogóle istnieje), pomóc zrozumieć liberalno-elitarne pojęcia i zalecić ich stosowną pisownię? Tylko ostrożnie, temat może się okazać dosyć drażliwy.